Duchyll Martin Smith w filmie „Kochaj albo rzuć” grała Shirley Gladys Wright – nieślubną córkę Johna Pawlaka. Produkcja była częścią filmowej trylogii "Sami swoi". W 1977 r. na ekrany kin weszło „Kochaj albo rzuć” w reżyserii Sylwestra Chęcińskiego. Wcześniej sukces odniosły produkcje „ Sami swoi” i "Nie ma mocnych".
Program TV Stacje Magazyn Ocena komedia Polska 1974, 125 min Film "Nie ma mocnych" Sylwestra Chęcińskiego przedstawia dalsze losy rodzin Pawlaków i Kargulów, bohaterów komedii "Sami swoi". Saga o dwóch skłóconych zabużańskich rodzinach przeszła już do historii polskiej kinematografii, a wraz z nią brawurowe i charakterystyczne kreacje nieżyjących już dziś wspaniałych aktorów - Wacława Kowalskiego i Władysława Hańczy. Podstarzały Kazimierz Pawlak (Wacław Kowalski) martwi się, że nie ma komu przekazać gospodarstwa. Jego starszy syn, Witia (Jerzy Janeczek), mąż Jadźki Kargulówny (Ilona Kuśmierska), ma wystarczająco dużo własnej ziemi. Zaś młodszy, Paweł, jest pracownikiem naukowym we Wrocławiu i nie zamierza wracać na wieś. Cała nadzieja bohatera komedii "Nie ma mocnych" we wnuczce, 18-letniej Ani (Anna Dymna). Kargul (Władysław Hańcza) i Pawlak postanawiają wydać ją za mąż, mimo że rodzice dziewczyny - Witia i Jadźka - są temu przeciwni. Chcą bowiem, aby córka poszła na studia. Traf chce, że właśnie w tym czasie pojawia się na wsi Zenek (Andrzej Wasilewicz), młody technik mechanizacji rolnictwa. Chłopak jest zauroczony Anią, która także czuje do niego sympatię. Dziadkowie dziewczyny postanawiają czym prędzej wyswatać młodych. Sylwester Chęciński Władysław Hańcza (Władysław Kargul), Anna Dymna (Ania Pawlakówna, wnuczka Pawlaka i Kargula), Jerzy Janeczek (Witia Pawlak, syn Kazimierza), Wacław Kowalski (Pawlak Kazimierz), Jerzy Turek (milicjant Franio), Ilona Kuśmierska (Jadźka Pawlakowa, córka Kargula), Andrzej Wasilewicz (Zenek Adamiec, narzeczony Ani), Wiesław Dymny (perkusista na weselu Ani i Zenka; nie występuje w czołówce), Zdzisław Maklakiewicz (traktorzysta Podoba), Halina Buyno-Łoza (Aniela Kargul, żona Władysława) Brak powtórek w najbliższym czasie Co myślisz o tym artykule? Skomentuj! Komentujcie na Facebooku i Twitterze. Wasze zdanie jest dla nas bardzo ważne, dlatego czekamy również na Wasze listy. Już wiele razy nas zainspirowały. Najciekawsze zamieścimy w serwisie. Znajdziecie je tutaj.
Dziś sprawdzimy waszą wiedzę na temat pierwszej części kultowej trylogii Sylwestra. Sami swoi cieszyli się sporym powodzeniem u widowni. N
Sylwester Chęciński film Sami swoi, Nie ma mocnych, Kochaj albo rzućReżyseria: Sylwester ChęcińskiScenariusz: Andrzej MularczykObsada: Władysław Hańcza, Wacław Kowalski, Anna DymnaOryginalny tytuł filmu: Sami swoi, Nie ma mocnych, Kochaj albo rzućProdukcja: PolskaRok: 1967 / 1974 / 1977Napisy: polskie, angielskieWersje językowe: PolskaDystrybucja: BestFilmNośnik: 3 DVD VideoCzas: 78 + 95 + 116 Dolby Digital DVD video PALBildformat: Standart 16:9Zobacz inne filmy tego reżysera: Sylwester ChęcińskiSami swoi - Komedia, opowiadająca o zwaśnionych rodach zabużańskich chłopów, które zadawniony spór o miedzę przeniosły tuż po wojnie na ziemie zachodnie. Komediowa opowieść o zwaśnionych rodzinach - Pawlaków i Kargulów. Przed wojną kargulowa krowa weszła na łąkę Pawlaków, co spodowało, że spłonęły dwie stodoły, polała się krew i Jaśko Pawlak, uciekając przed karą za pocięcie kosą Kargula, musiał wyemigrować do Ameryki. Tenże Jaśko, teraz John, przyjeżdża po wojnie do Polski i zastaje sytuację niezwykłą - obie rodziny żyją w zgodzie i harmonii. Tak jednak nie od razu było, ale życie zmusiło emigrantów zza Buga do zakończenia dawnego sporu, a miłość Witi Pawlaka i Jadźki Kargulanki połączyła ich więzami ma mocnychDruga część kultowej komedii Sami swoi . Kontynuacja losów dwóch rodzin zabużańskich, osadników na Dolnym Śląsku, którzy po latach szukają męża dla swej wnuczki, by zdobyć następcę do swojego gospodarstwa. Stary Pawlak, ciężko chory, musi przekazać swą ziemię. Ale starszy syn Witia, ożeniony z Jadźką Kargulówną, więcej gruntów uprawiać nie może, młodszy zaś, Paweł, jest pracownikiem naukowym we Wrocławiu. Cała nadzieja we wnuczce, osiemnastoletniej Ani. Pawlak i Kargul postanawiają ją wydać za mąż za młodego technika mechanizacji rolnictwa Zenka. Czy ich przemyślna intryga doprowadza do szczęśliwego Albo RzućTrzecia część komediowej opowieści o rodzinach Pawlaków i Karguli. Seniorowie obu rodów oraz ich wnuczka Ania otrzymują od Johna Pawlaka zaproszenie do Chicago. Kiedy przyjeżdżają na miejsce okazuje się, że John zmarł. W trakcie pogrzebowej ceremonii pojawia się nowy członek rodziny - córka Johna. Pawlak doznaje podwójnego szoku - nie dość, że owa Shirley jest dzieckiem nieślubnym, to na dodatek jest Mulatką. Cykl, na który w późniejszych latach złożyły się także produkcje „Nie ma mocnych” i „Kochaj albo rzuć” - jak przypomina Andrzej Klim w „Tak się kręciło. Sami swoi to komedia polskiej produkcji z 1967 roku, wyreżyserowana przez Sylwestra Chęcińskiego. Główne role zagrali: Wacław Kowalski, Władysław Hańcza, Zdzisław Karczewski, Jerzy Janeczek, Ilona Kuśmierska. Sami swoi to komedia polskiej produkcji z 1974 roku, wyreżyserowana przez Sylwestra Chęcińskiego. Główne role zagrali: Wacław Kowalski, Władysław Hańcza, Anna Dymna, Andrzej Wasilewicz, Ilona Kuśmierska. Kochaj albo rzuć to komedia polsko-amerykańskiej produkcji z 1977 roku, wyreżyserowana przez Sylwestra Chęcińskiego. Główne role zagrali: Wacław Kowalski, Władysław Hańcza, Maria Zbyszewska, Anna Dymna, Jerzy Janeczek. Nie ma mocnych. 1974. 1 godz. 30 min. Sami swoi po latach. 2013. 13 min. Dokumentalny Krótkometrażowy. Ostatnio odwiedzone. wyczyść historię. dodaj film
{"type":"film","id":973,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/film/Nie+ma+mocnych-1974-973/tv","text":"W TV"}]} powrót do forum filmu Nie ma mocnych 2013-08-19 19:16:37 ocenił(a) ten film na: 8 Moim zdaniem Sami Swoi wygrywa sebawwe Ode mnie 9/10 dla każdej Immortal_Nitokris obie części są fajne 10/10 sebawwe Dla mnie zdecydowanie "Nie ma mocnych" jest najlepszą częścią trylogii. Bardzo podoba mi się ten swojski klimat który przewija się przez cały film, a także film jest wręcz kopalnią świetnych dialogów i często bardzo ponadczasowych, szczególnie w wykonaniu Kazimierza."Nie ma mocnych" ocena maksymalna, dla mnie arcydzieło, natomiast "Sami swoi" i "Kochaj albo rzuć" dwa oczka niżej. Thaos555 nie znasz się Każdy przyzna że Sami swoi jest najlepsze sebawwe Po pierwsze, ja nie jestem "każdy" i nie interesuje mnie kompletnie, co przyznają inni, bo ja wyrażam swój subiektywny znam się? Człowieku, sam sobie przeczysz. Zakładasz temat porównawczy, a narzucasz swój wybór więc zastanów się, co robisz. Nasuwa się pytanie o sens założenia przez Ciebie tego tematu, skoro każdy, kto nie wybierze Twoich ukochanych Samych swoich, "nie zna się". Chyba nie na tym ma polegać dyskusja i wymiana poglądów. Thaos555 nie jesteś osamotniony ja też wolę drugą część. Mariusz24_2 Ja też Thaos555 Zdecydowanie dwójka najlepsza. Mija 20 lat, zgoda zapanowała między panami, powoli zapomina się o powojennej traumie. Ta część jest taka bardziej współczesna dla mnie. Pawlak na łożu śmierci, farbowany świniak i samolot z rozwolnieniem...dwójka zdecydowanie lepsza:)
We wrześniu 1967 roku swoją premierę miał film „Sami swoi”. Produkcja spotkała się z fenomenalnym przyjęciem i stała się jednym z kultowych polskich filmów. Jej sukces doprowadził do powstania trylogii, składającej się również z filmów „Nie ma mocnych” (1974) i „Kochaj albo rzuć” (1977).
{"rate": {"id":"1113","linkUrl":"/film/Sami+swoi-1967-1113","alt":"Sami swoi","imgUrl":" od wielu lat rodziny Pawlaków i Kargulów trafiają z Kresów Wschodnich na Ziemie Odzyskane. Więcej Mniej {"tv":"/film/Sami+swoi-1967-1113/tv","cinema":"/film/Sami+swoi-1967-1113/showtimes/_cityName_"} {"linkA":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeA","linkB":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeB"} Jest to opowieść o zwaśnionych rodach Pawlaków i Kargulów. Przed wojną Kargul zaorał Pawlaków pole na trzy palce, co spowodowało, że spłonęły dwie stodoły, polała się krew i Jaśko Pawlak, uciekając przed karą za pocięcie kosą Kargula, musiał wyemigrować do Ameryki. Jednak spór dwóch rodzin dalej podczas walki o kota ma jasną koszulkę. Kiedy już wchodzi do domu, koszula jest całkiem jajko na ścianie budynku - ślad jest raz bliżej okna, a raz bliżej drzwi. "Sami swoi" to pierwsza część doskonałej i prześmiesznej trylogii Sylwestra Chęcińskiego, przedstawiającej perypetie zwaśnionych rodzin Karguli i Pawlaków, skazanych na swoje sąsiedztwo. Konflikt rodzin, a zarazem ich wzajemna sympatia, będąca wynikiem wielopokoleniowego sąsiedztwa, są doskonałym źródłem komizmu, który dodatkowo wzmaga antagonizm w ... więcejzdaniem społeczności pomocna w: 80% Pierwszy to "Chłopaki nie płaczą" a drugi to właśnie "Sami swoi". Cudowny film, cudowny, ponadczasowy humor, cudowni aktorzy. Oglądałem go kilkanaście razy w życiu i pewnie jeszcze kilkanaście razy go obejrzę. Ma w sobie magnetyzm, jak tylko na ... więcej Cóż ... film ponad czasowy, na przestrzeni 50-ciu lat życia widziałem go kilkanaście razy i pewno gdy zdrowie pozwoli jeszcze nie raz zobaczę. Trochę smutno czyta się obsadę - większość ludzi którzy współtworzyli ten film już nie żyje. Pozytywem jest fakt że na zawsze wpisali ... więcej Jak dla mnie mogą powtarzać Samych Swoich tysiące razy, zawsze obejrzę ich z przyjemnością i uśmiechem na twarzy :) Proszę o zamieszczenie waszych 3 ulubionych cytatów z tego filmu 1."Oddaj kota,bo ubije jak psa!" 2."Patrz Wicia wierzchem może być, na kocie?" 3."Ruskie wprawione ,raz ,dwa skończą" Przy tych słowach płakałem ze jakie są wasze ulubione cytaty? Komedia ta ma doskonałe tego nie umie dojrzeć-no cóż? Moja ocena to 9-10. Komedia "Nie ma mocnych" na stałe weszła do kanonu polskiej kinematografii. Wciąż jest powtarzana i chętnie oglądana przez kolejne pokolenia. Podobnie zresztą, jak i cała trylogia Chęcińskiego, zapoczątkowana filmem "Sami swoi" (1967), a zakończona "Kochaj albo rzuć" (1977). Nie ma mocnych 1974 Najlepsze Polskie Komedie Nie ma mocnych – polska komedia filmowa z 1974 roku w reżyserii Sylwestra Chęcińskiego, nakręcona na podstawie scenariusza Andrzeja Mularczyka. Jest to drugie ogniwo trylogii zabużańskiej, w której skład wchodzą również filmy Sami swoi (1967) oraz Kochaj albo rzuć (1977). Akcja rozgrywa się w latach 70. XX wieku. Kazimierz Pawlak i Władysław Kargul, migranci zza Buga cieszący się dobrą opinią wśród wiejskiej społeczności, nie mają dziedzica, który byłby w stanie odziedziczyć ich gospodarstwa. Ich dzieci – syn Pawlaka i córka Kargula – posiadają własne gospodarstwo i mają córkę Anię, której Pawlak i Kargul planują zapisać swą ziemię w testamencie. Ania spotyka się z kawalerem Zenkiem, młodym agronomem z pobliskiego Państwowego Gospodarstwa Rolnego. Pawlak i Kargul zamierzają ich ze sobą zeswatać, czemu przeciwni są rodzice Ani, których przeraża szybkie zamążpójście córki oraz obcość Zenka – przybysza znikąd. Ania i Zenek, pomimo wątpliwości Pawlaka co do pochodzenia Zenka, biorą ślub w Urzędzie Stanu Cywilnego i przybywają na pośpiesznie urządzone przez dziadków wesele. Zenek oświadcza jednak, że nie weźmie planowanego przez dziadków ślubu kościelnego, gdyż jest to niezgodne z jego poglądami. Oburzony Pawlak przerywa wesele i zamyka wnuczkę w areszcie domowym[1]. ObsadaWacław Kowalski (†) – Kazimierz PawlakWładysław Hańcza (†) – Władysław KargulAnna Dymna – Ania PawlakównaAndrzej Wasilewicz (†) – Zenek Adamiec, narzeczony AniMaria Zbyszewska (†) – PawlakowaHalina Buyno-Łoza (†) – KargulowaJerzy Janeczek (†) – Witia PawlakIlona Kuśmierska – JadźkaZygmunt Bielawski (†) – Paweł PawlakMarta Ławińska – żona WandaAleksander Pociej – syn MarekAleksander Fogiel (†) – sołtysBronisław Pawlik (†) – dyrektor PGR-uZdzisław Maklakiewicz (†) – traktorzystaJerzy Turek (†) – milicjant, bratanek KazimierzaAndrzej Krasicki (†) – ksiądz spowiadający PawlakaJanusz Kłosiński (†) – myśliwyŹródło: Reefc.
  • 62exuf99w5.pages.dev/140
  • 62exuf99w5.pages.dev/62
  • 62exuf99w5.pages.dev/21
  • 62exuf99w5.pages.dev/115
  • 62exuf99w5.pages.dev/161
  • 62exuf99w5.pages.dev/45
  • 62exuf99w5.pages.dev/205
  • 62exuf99w5.pages.dev/365
  • 62exuf99w5.pages.dev/270
  • sami swoi caly film nie ma mocnych