Już od dawna jednak kupujemy lody na sztuki, co sprawiło, że zaczęliśmy się posługiwać ich nazwą w liczbie pojedynczej ( lód ). Jest to praktyka powszechna, lecz mocno kontrowersyjna – wydany w 1999 roku Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN pod red. A. Markowskiego (s. 404) kwalifikuje formę ten lód (‘jedna porcja, jedna
Dzień Lodów - świętuj go razem z dziećmi! Od 38 lat, podczas lata – w trzecią niedzielę lipca obchodzony jest Dzień Lodów. W tym roku to wyjątkowe święto wypada 17 lipca. To idealny czas na skosztowanie orzeźwiających przekąsek, które chyba nigdy nie smakują tak dobrze, jak właśnie podczas wakacji. Algida proponuje na ten dzień lodowe nowości, które powstały we współpracy z marką Disney, co na pewno ucieszy nie tylko dzieci, lecz również nieco starszych wielbicieli lodowych smakołyków. Lato – długie, słoneczne dni to czas, który kojarzy się z lodami. Nie ma lepszej okazji do zajadania się orzeźwiającymi przekąskami niż Dzień Lodów. Rodzice zwykle godzą się wtedy na odrobinę luzu i razem z dziećmi korzystają z uroków lata, jedząc letnie smakołyki. Dzień Lodów to doskonały czas na radosne świętowanie z dziećmi. Dzień Lodów to święto, które w 1984 roku na stałe wprowadził do naszych kalendarzy ówczesny prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej – Ronald Reagan. Cały lipiec został ogłoszony miesiącem lodów, ale każda trzecia niedziela miesiąca miała być obchodzona szczególnie, jako Narodowy Dzień Lodów (National Ice Cream Day). Bez względu na dokładną genezę wprowadzenia tego święta, lipiec jest świetnym momentem celebrowanie przyjemności z jedzenia lodów razem z dziećmi. Czy lody od razu były tak popularnym i lubianym deserem? Sięgając do historii, okazuje się, że nie. Pierwsze wzmianki o mrożonych przekąskach pojawiają się jeszcze w czasach przed naszą erą i sięgają terytorium Chin. Jednak to dopiero w wieku XV oraz XVI zaczęto tworzyć przepisy na lody, wymieniać się nimi i ulepszać tak, że niemal przypominały te, które znamy dzisiaj. W kolejnych stuleciach pojawiły się pierwsze lodziarnie, fabryki lodów i chłodnie przemysłowe. Lody stały się dostępne niemal dla wszystkich, zachwycając swoim smakiem i przynosząc ze sobą radosne i błogie chwile. Jak zatem świętować Dzień Lodów? Przede wszystkim pogodnie i wesoło! Takie podejście jest zgodne z wizją marki Algida, która tworzy lody po to, by dawać radość. Jednocześnie idzie to w parze z umożliwieniem rodzicom i opiekunom dokonania przemyślanych i dobrych wyborów zakupowych, wynikających z troski o prawidłowe żywienie. Na tym właśnie skupia się kampania „Odpowiedzialnie z myślą o dzieciach”, której ambasadorką jest coach żywieniowy Daria Ładocha. Głównym założeniem kampanii jest odpowiedzialnie tworzyć, sprzedawać i komunikować wybrane produkty, pamiętając o zaleceniach zdrowego żywienia. Specjalnie zaprojektowane logo akcji widoczne jest na każdym opakowaniu lodów. Dzięki temu nawet słodka przekąska może być produktem godnym zaufania, czyli wyprodukowanym w taki sposób, który nie będzie szkodził naszym dzieciom. Gdziekolwiek zatem się wybierzecie i jakiekolwiek czynności zaplanujecie – w parku, na spacerze, przy wspólnym uprawianiu sportu, czy podczas spokojnych chwil w domu - bez obaw i wyrzutów sumienia możesz uczcić Dzień Lodów odpowiednim deserem, nie zapominając o zachowaniu umiaru. Dzień Lodów to oczywiście nie jedyny czas, kiedy możemy wspólnie z dziećmi próbować tych wyśmienitych smakołyków! Jedzenie lodów ma sprawiać radość bez względu na czas ich konsumpcji. Wszystkie lody marki Algida mają taki kształt, konsystencję, kolor i smak, by dawały jeszcze więcej szczęścia i przyjemności. Zostały one stworzone wspólnie z marką Disney, dlatego znajdziemy wśród nich znane i uwielbiane przez dzieci postaci z filmów i bajek, takich jak między innymi „Star Wars”, „Avengers”, czy „Kraina Lodu”. Wśród orzeźwiających produktów lodowych nie zabrakło także tych o radosnych, zakręconych kształtach, czyli „Twister Phoenix” i „Twister Green”. Każdy produkt z portfolio lodów dla dzieci marki Algida zawiera mniej niż 110 kalorii i 12 gramów cukru oraz poniżej 3 gramów tłuszczów nasyconych na porcję. Oznacza to, że świętując Dzień Lodów lub przy dowolnej innej okazji, w jakiej towarzyszą nam te lodowe przekąski, dostarczamy dzieciom odpowiednią ilość składników odżywczych. Ta odpowiedzialna misja marki Algida związana ze zdrowym żywieniem rozpoczyna się już na etapie produkcji – lody nie zawierają sztucznych barwników. Wszystkie substancje barwiące są pochodzenia naturalnego, a smak wzmocniony jest aromatami i sokami owocowymi. Celebrowanie Dnia Lodów powinno przynosić dużo zadowolenia i uciechy. Lody marki Algida łączą dawanie dzieciom jak największej radości przy jednoczesnym kształtowaniu świadomości przestrzegania zasad zróżnicowanej i zbilansowanej diety, która będzie miała w przyszłości znaczący wpływ na formę, kondycję i zdrowie naszych pociech. Historia lodów sięga dawnych czasów. Troska o nasze dzieci oraz chęć dania im tego, co najlepsze także. Pamiętaj zatem o zaleceniach żywieniowych nie tylko podczas Dnia Lodów, lecz również, kiedy razem z dziećmi wybieracie się na lody. Smak to jedno, ale pewność, że to dobry produkt, który przyniesie nam pełne radości, wspólne chwile sprawia, że spokojnie możemy wybrać orzeźwiające lody oznaczone znakiem „Odpowiedzialnie z myślą o dzieciach” do uczczenia wielu okazji. Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Smar miedziowy to preparat powszechnie stosowany w naszych samochodach. Dzięki swoim właściwościom skutecznie zabezpiecza wiele metalowych elementów, narażonych na intensywne tarcie i ściskanie podczas codziennej eksploatacji pojazdu. Znajduje zastosowanie m.in. w układzie hamulcowym, śrubach przy piastach kół, a nawet w akumulatorze.
Lodowe spaghetti w Dolce Vita · fot. Ela / Dwie z lodziarni, które dziś przedstawiamy, oferują lody przez cały rok. Gdy więc większość lodziarni w Pszczynie jest zamknięta, tam zawsze znajdziemy coś chłodzącego na ząb. Trzecia lokalizacja jest niemniej interesująca, choć sezonowa - można w niej nabyć naturalne lody z własnej produkcji z czekoladą wewnątrz wafelka! W kolejnym odcinku cyklu o wszystkich lodach Pszczyny zaglądamy do znanej i na stałe wpisanej w lokalną tradycję lodziarni Dolce Vita. Następnie przenosimy się na rynek do kawiarni u Śmieszka, gdzie specjalnością są wysokiej jakości sorbety. Przy okazji poznajemy ciekawą historię tego lokalu i kamienicy, w której się znajduje. Na koniec zapraszamy tuż obok, do Naszych Lodów. Jej właściciel sam wyspecjalizował się w produkcji lodów rzemieślniczych, zdradził nam więc kilka tajników ich produkcji. Lody wytwarza również dla lodziarni działającej w Pradze! Tę lodziarnię-kawiarnię zna w Pszczynie każdy. Powstała w 2005 roku, kiedy w pobliżu funkcjonowały zaledwie dwa miejsca oferujące lody - sezonowo lodziarnia Czarneckich oraz Pijalnia soków. Można więc powiedzieć, że jest najstarszą lodziarnią z tych nowszych. Dolce Vita mieści się nieco na uboczu, sąsiadując z parkiem i Stajniami Książęcymi, ale w tym obszarze to właśnie ona jest punktem odniesienia. Powstała jako rozszerzenie działalności firmy Niedźbała, dlatego możemy w niej zamówić wypieki i słodkości znane z tej popularnej w Pszczynie piekarni-cukierni. Co ciekawe, kiedyś w tym samym miejscu prosperował warsztat wulkanizacyjny. Przez całkiem spory czas druga Dolce Vita działała też na rynku, jednak kilka lat temu kawiarnia w tym miejscu została zamknięta, ale na mapie Pszczyny pozostał lokal przy Piwowarskiej 20. Lody w Dolce Vita - · fot. Ela / W Dolce Vicie zjemy lody przede wszystkim w klasycznych smakach, jednak jej właściciel, Damian Stania, postanawia od czasu do czasu poeksperymentować i proponuje klientom lody bardziej nowoczesne, na przykład inspirowane lokalnymi akcentami. W nawiązaniu do podstawowej działalności swojej firmy wprowadził swego czasu lody chlebowe, a niektórzy pamiętają być może lody "czorne jak sadza", richtig czorne od czarnej wanilii. Nasz faworyt to jednak sernik domowy, wenecka pomarańcza i praliny Mozarta. Do wyboru mamy jeszcze owocowe sorbety. W sumie w witrynie jest zawsze 20 smaków, stanowiących kompromis między klasyką i nowoczesnością. Dolce Vita sama w sobie jest zresztą swego rodzaju pomostem łączącym tradycję i oryginalność. Te kilkanaście lat temu przecierała szlaki na przykład w dekorowaniu kuwet (pojemników z lodami, widocznymi w witrynach) czy serwowaniu włoskiej kawy. Lody powstają tu w pracowni na miejscu, sporządzane na bazie rzemieślniczych receptur, są świeże i produkowane na bieżąco. Wielu klientów wpada do Dolce Vity na chwilę i zabiera lody na spacer po parku, inni zajmują miejsca przy stolikach, aby zamówić desery lodowe w pucharkach lub propozycje dla dzieci serwowane na fikuśnych talerzykach. Gałka lodów kosztuje tu 5,5 zł. Wybrane smaki można też kupić na wynos w pojemnikach półlitrowych. Kawiarnia na samym rogu, którą mijamy wchodząc na rynek ulicą Chrobrego, istnieje tu od kilku lat. Wcześniej działały w tym miejscu różne branże, jednak wygląda na to, że lokal prowadzony przez Danutę Dudek zadomowił się pod numerem 10 na dobre. W środku usiądziemy w jednej z dwóch urządzonych bardzo klimatycznie sal, a przed kamienicą i w jej dziedzińcu można zająć miejsce w letnim ogródku. Dla konsumpcji lodów możliwość rozkoszowania się nimi na świeżym powietrzu ma szczególne znaczenie. Zwłaszcza, że lodziarnia specjalizuje się w serwowaniu różnorodnych sorbetów, w sam raz na lato. Lody w Cafe u Śmieszka - · fot. Ela / Możemy tu skosztować na przykład sorbetu z liczi, gruszki, ananasa, borówki amerykańskiej, cytryny i pomarańczy, cytryny z dodatkiem mięty, sorbetów truskawkowego i malinowego. Do wyboru są także połączenia takie jak jagody z hibiskusem, marakuja z papają, banan z kiwi czy sorbety alkoholowe (na przykład truskawki z szampanem lub wiśnie z amaretto). Pojawiają się także lody matcha, malinowe dla diabetyków czy wegańskie brownie albo lody o smaku orzechów nerkowca. Oprócz tego mamy dostęp do klasyki - czekolady, śmietanki, malin, wanilii, lodów orzechowych. Tradycyjne smaki są bardzo ważne, ale właścicielka stale pamięta o tym, by zaskakiwać klientów nowościami. Nowoczesność ma tu jednak swoje granice - u Śmieszka nie kupimy lodów z syntetycznymi barwnikami, gdyż to jakość ma kluczowe znaczenie. Jak podkreśla Danuta Dudek, w swojej kawiarni gości klientów tak, jak ugościłaby ich w swoim domu. Czy przeszkadza jej mnogość lodziarni w centrum miasta? Przeciwnie, uważa że im większa różnorodność i wybór, tym lepiej. Gałka loda kosztuje u niej 5 zł. Na co dzień serwuje się tu osiem świeżych smaków, zmienianych rotacyjnie. Lody są dostępne przez cały rok, a wytwórca zajmuje się ich produkcją wyłącznie dla Cafe u Śmieszka, na własne potrzeby i dla jeszcze jednej lodziarni spoza Pszczyny. Produkty tworzy w oparciu o naturalne surowce. Na koniec warto wspomnieć o nawiązaniu do historii kamienicy, które znajduje się w nazwie kawiarni, jak i w jej wnętrzach. Teodor Śmieszek to nie kto inny jak były właściciel budynku, który zamieszkał w Pszczynie początkiem XX wieku i na tyłach prowadził warsztat blacharski. W kamienicy trudniono się też handlem. Do II wojny światowej sprzedawano w niej artykuły szklane, rękawiczki, wachlarze, pończochy, kwiaty, nesesery i kufry, meble, owoce południowe, kawę i herbatę. Zdjęcia pana Śmieszka i członków jego rodziny łatwo odszukamy na półkach, oprawione w ramki. W środku zadbano także o wyeksponowanie i odnowienie ponad 150-letnich metalowych drzwi, pamiętających czasy prosperującego tu niegdyś banku. We wnętrzach kawiarni możemy też obcować ze sztuką w postaci dzieł malarskich lokalnych artystów. Nieopodal Śmieszkowych włości znajdziemy kolejne miejsce z interesującą ofertą lodów. "Nasze Lody" rozpoznamy po stojącym przed lokalem lustrzanym menu, w którym na tle błękitnego nieba odbija się starówka. Na nim wypisane codziennie siedem smaków, w których znajdziemy przede wszystkim klasyki i sorbety z dodatkiem ziół. Rafał Przewoźnik, właściciel lodziarni, a także tyskiej piekarni-cukierni "U Przewoźnika", zanim zajął się samodzielnym wytwórstwem lodów, pojechał do Włoch, aby tam zgłębić tajniki tego rzemiosła. To od niego jak na razie dowiadujemy się o lodach najwięcej, na przykład tego jak rozróżnić dobrej jakości lody od tych przemysłowych lub nieświeżych, a także jak balansować proporcje białek, cukrów i tłuszczu, by poszczególne smaki wyszły tak, jak powinny. Właściciel tłumaczy również, na czym polega wielofazowe wytwórstwo lodów. Progi "Naszych Lodów" przestępują zwykle konsumenci świadomi i unikający chemii. Nie znajdziemy tam smaków takich jak niebieska guma balonowa, hello kitty, granita czy lody kręcone, gdyż jak mówi Rafał Przewoźnik, w swojej lodziarni stroni od sztucznych smaków. Nasze Lody w Pszczynie - · fot. Ela / "Nasze Lody" wypełniają mapę pszczyńskiej oferty lodowej, ale znajdziemy je również w Tychach, Rybniku czy w Katowicach. Lody od Przewoźnika powstają w siedzibie firmy w Tychach. Właściciel oprócz klasycznych smaków wytwarza również oryginale propozycje na potrzeby gastronomii, na przykład lody chrzanowe, a także keto czy wegańskie, ponadto lody piwne dla tyskiego browaru. Dostarcza też własne lody do czeskiej lodziarni, prosperującej w samej Pradze! A smaki, których możemy spróbować na rynku w Pszczynie? To czekolada, truskawka, śmietanka, róża Daisy z płatkami róży, sorbet mohito z naturalnymi ziołami, lody z alkoholem czy mango robione z pulpy. Przed podaniem można zażyczyć sobie dodatkowo porcję płynnej czekolady, która obleje wafelek od środka. Cena w "Naszych Lodach" to 5,8 zł za porcję lodów nakładaną packą. Smaki premium, takie jak mango czy pistacja, są nieznacznie droższe - kosztują 6,7 zł. Ela /
Jeśli zastanawiasz się, jakie lody bezglutenowe kupić, przeczytaj koniecznie poniższy ranking top 5 lodów wolnych od glutenu. 5. Lody bezglutenowe Twister. Popularne wśród dzieci, dostępne w większości małych sklepów osiedlowych lody Twister od Algidy są oznaczone jako niezawierające glutenu.
19 maja 2021Blog W upalne dni często szukamy sposobów, aby choć na chwilę się ochłodzić. Z tego powodu często sięgamy po różne mrożone przekąski, w tym lody i sorbety. Doskonale gaszą one nasze pragnienie oraz przynoszą ulgę w upałach, będąc przy okazji świetną przekąską w okresie, gdy nie możemy patrzeć na ciepłe posiłki. Dlaczego lody i sorbety lodowe są idealną opcją na upalne, letnie popołudnie? Lody i sorbety – orzeźwienie w ciepłe dniMrożone desery dla zdrowia psychicznego Lody i sorbety – orzeźwienie w ciepłe dni Nie da się ukryć, że w upalne dni lody są dla nas prawdziwym wybawieniem. Dzięki nim możemy się schłodzić oraz uzupełnić płyny w organizmie. Choć wiele osób traktuje je jako odstępstwo od diety i rodzaj słodkiej przekąski, lody mogą być źródłem wielu wartościowych składników odżywczych. Mrożone desery na bazie mleka dostarczają do naszego organizmu cenne pierwiastki, zwłaszcza wapń, ważny dla prawidłowego rozwoju. Dzięki swojej prostej formie są bardzo łatwo strawne i są świetnym źródłem białka oraz tłuszczów. Sorbety lodowe oprócz błyskawicznego orzeźwienia są świetnym sposobem na zwiększenie udziału owoców w diecie niejadków. W czasie upałów znacznie łatwiej jest nam sięgnąć po pyszny, lodowy sorbet niż zjeść miskę owoców. Przyswajane w ten sposób witaminy i minerały mogą być świetnym sposobem na zmianę nawyków żywieniowych u osób, które nie przepadają za smakiem owoców. Mrożone desery dla zdrowia psychicznego Lody i sorbety lodowe to nie tylko pyszna, orzeźwiająca przekąska. To także istotna nagroda dla nas samych i naszego zdrowia psychicznego. Spożywając mrożone desery dostarczamy naszemu organizmowi cennego tryptofanu. Aminokwas ten jest odpowiedzialny za stymulowanie produkcji serotoniny, popularnie nazywanej hormonem szczęścia. Oznacza to, że po spożyciu porcji pysznych lodów nasz organizm czuje się znacznie lepiej pod względem psychicznym. Oczywiście nie powinniśmy traktować tego jako zastępstwo leków na depresję. Warto jednak pamiętać, że w przypadku nagłego spadku humoru czy pogorszenia nastroju, możemy śmiało ratować się porcją lodowego sorbetu. Tryptofan wpływa również na wsparcie organizmu w produkcji melatoniny, zwanej hormonem snu. Oznacza to, że spożywając lody przed snem łatwiej będzie nam poradzić sobie z zaśnięciem, a nasz sen będzie znacznie spokojniejszy. Co więcej, lody warto spożywać również w czasie intensywnego wysiłku umysłowego – energia jakiej dostarczają mrożone przekąski nie tylko pomaga nam orzeźwić ciało, ale również umysł, wpływając pozytywnie na naszą koncentrację.
G2gQe. 62exuf99w5.pages.dev/7462exuf99w5.pages.dev/22162exuf99w5.pages.dev/7762exuf99w5.pages.dev/4062exuf99w5.pages.dev/18362exuf99w5.pages.dev/28262exuf99w5.pages.dev/39062exuf99w5.pages.dev/39762exuf99w5.pages.dev/388
w jakiej postaci możemy kupić lody