Stimeria, różne smaki. Napój gazowany. Fix, Pikantne Bolognese z Chili. Środek Dezynfekujący Do Prania. Produkt Haagen-Dazs, Lody różne rodzaje został oceniony 33 razy. Jego średnia ocena to 4.5, a liczba recenzji to 33.

Od kilku do nawet kilkunastu procent mniej cukru znajduje się w produktach oferowanych przez największą sieć franczyzowych lodziarni w kraju – Lody Bonano. Lody oferowane są dodatkowo w niskocukrowych wafelkach. Wszystko to z myślą o zachowaniu rozsądnego kompromisu pomiędzy jakością i smakiem a wartościami odżywczymi lodowych deserów. Rośnie bowiem liczba osób, które pragną szczególnie zadbać o swoją sylwetkę, a jednocześnie nie chcą rezygnować ze swoich ulubionych przysmaków. Zwłaszcza w tak upalną pogodę. Jak wyliczył Radosław Majewski, dietetyk z Centrum Dietetyki Stosowanej, 100 g loda czyli mniej więcej porcja odpowiadająca dużemu Americanos, sztandarowego produktów Lodów Bonano, to około 200 kcal, 11g tłuszczu i 24 g węglowodanów. Lody są więc w jednostce masy najmniej kalorycznym „grzechem dietetycznym” jaki możemy popełnić w upalne popołudnie. Dla porównania popularne batony czekoladowe dostarczą już 520 kcal, 30 g tłuszczu i 56 g węglowodanów. 100g ptasiego mleczka to 430 kcal, zaś 100 g czekolady to ok. 500 kcal. Nic nie zyskamy również na tym, że lody zamienimy na niesłodkie przekąski typu paluszki, krakersy czy herbatniki – 100g tych przysmaków to około 400kcal. - Ale może te 200 kcal które zawiera średniej wielkości lód to wciąż dużo? Średni lód pokrywa tylko 9% dziennego zapotrzebowania energetycznego, dlatego okazjonalne spożywanie lodów nie może stać się przyczyną nadwagi – przekonuje. Lody zawierają sacharozę – cukier, którego i słusznie, boją się wszyscy dbający o masę ciała. Eksperci przypominają, że w żywieniu jednak wszystko jest kwestią ilości. - Normy żywienia człowieka pozwalają, aby 10% dziennego zapotrzebowania energetycznego pochodzącego z węglowodanów pokrywała właśnie sacharoza, więc po raz kolejny – umiar jest wskazany ale całkowicie rezygnować z lodów nie musimy – dodaje. Radosław Charubin, twórca marki Lody Bonano podkreśla, że w porównaniu do lodów innych producentów, te, oferowane przez sieć zawierają od kilku do nawet kilkunastu procent mniej cukru. Była to przy tym odpowiednio przemyślana strategia zważywszy na rodzącą się w kraju modę na bycie fit. Rośnie bowiem świadomość w zakresie zdrowego trybu życia. Przybywa więc osób, które chcą się zdrowo odżywiać, a jednocześnie wielu z nas nie chce przy tym rezygnować z drobnych przyjemności, jak lody. - Lody to miły, orzeźwiający przerywnik, szczególnie w tak upalne dni. Tworząc recepturę szczególną wagę przykładamy do ich składu. Oczywiście ważny jest smak, wygląd i konsystencja, bo to przede wszystkim liczy się dla klientów, ale ważne jest również coś jeszcze. Podejmujemy wysiłki, aby nasze produkty były nie tylko smaczne, ale jednocześnie dostarczały możliwie najmniej tzw. pustych kalorii. Stąd również nasza decyzja o wprowadzeniu niskocukrowych wafelków do lodów. Obrazowo mówiąc, indeks glikemiczny oznacza tempo w jakim węglowodany z produktów spożywczych podnoszą stężenie glukozy we krwi. Po spożyciu produktów o wysokim indeksie glikemicznym stężenie glukozy we krwi wzrośnie bardzo szybko, organizm reaguje wydzieleniem insuliny, która finalnie zamieni jej nadmiar w tkankę tłuszczową. Ponadto wysokie stężenie insuliny hamuje aktywność glukagonu – hormonu stymulującego spalanie glikogenu oraz utlenianie kwasów tłuszczowych. Jeśli myślimy więc o redukcji masy ciała powinniśmy zawsze starać się wybierać produkty o możliwie najniższym indeksie glikemicznym w danej grupie. - Wszystkie lody zawierają cukier. Spośród nich możemy jednak wybrać te o niższej zawartości cukru a co za tym idzie niższym indeksie glikemicznym. Dokonując wyboru lodów i myśląc o swojej masie ciała powinniśmy więc, oprócz smaku oczywiście, kierować się ilością cukru jakie zawierają i wybierać te najmniej „nacukrzone” - radzą dietetycy. W opinii właściciela sieci Lody Bonano, jeśli nawet w chwili przyjemności chcemy myśleć o obniżeniu kaloryczności lodowego deseru możemy zamówić samego loda bez dodatków w postaci polewy, ciasteczek czy czekolady. - W ten sposób możemy dodatkowo „uspokoić” nasze sumienie nie rezygnując zarazem z możliwości orzeźwienia – dodaje Radosław Charubin. Zdaniem Remigiusza Filarskiego z Centrum Dietetyki Stosowanej nadwagę powodują stale popełniane znaczne błędy żywieniowe, np. nieregularne odżywianie, nieprawidłowy rozkład energii w ciągu dnia oraz częste przekraczanie dozwolonej dziennej kaloryczności diety. - W żywieniu zawsze należy zachować umiar i zdrowy rozsądek – jeśli prawidłowe odżywianie będzie dla nas normą, wówczas bez wyrzutów sumienia będziemy mogli pozwolić sobie na ochłodę przy pomocy ulubionych lodów – ocenia dietetyk. Specjaliści z Centrum Dietetyki Stosowanej zgodnie obalają przy tym wszelkie mity dotyczące pozytywnego wpływu lodów na odchudzanie. - Od pewnego czasu funkcjonuje absurdalne przekonanie, że w lodach zawarte są mityczne wręcz „ujemne kalorie”. Ma to oznaczać, że ze względu na swoją niską temperaturę lody wychładzają organizm, który zużyje więcej energii na utrzymanie prawidłowej ciepłoty ciała niż same lody dostarczają. Nie ma żadnych badań, które by taką tezę potwierdzały. Więc jak napisał jeden z użytkowników forum dotyczącego zdrowego żywienia „nauka niszczy marzenia” - przyznają. Jednak, nie zmienia to faktu, że jak podkreślają dietetycy, lody spożywane z umiarem z pewnością nie sprawią, że przytyjemy. Chmurka i Burza to pieski Karola Wiśniewskiego „Friza” i jego narzeczonej Weroniki Sowy „Wersow”. To dwa szpice miniaturowe, a dokładniej Pomeranie. Ich imiona wzięły się od barwy sierści czworonogów. Piesek, który dołączył do Ekipy stosunkowo niedawno, ma czarne ubarwienie – dlatego para influencerów nazwała go Burza.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej zdefiniował sprzedaż lodów „na wynos” jako dostawę towarów w rozumieniu przepisów podatkowych opodatkowaną stawką 5% VAT. Natomiast sprzedaż lodów „na miejscu” została uznana za usługę gastronomiczną opodatkowaną stawką 8% VAT, mimo, że usługa ta zawierała tylko niektóre elementy usługi gastronomicznej. Sprzedaż lodów "na miejscu" i „na wynos” Z wnioskiem o wydanie interpretacji podatkowej wystąpił przedsiębiorca prowadzący lodziarnię, w której zajmuje się sprzedażą lodów „na miejscu” i „na wynos”. Do sprzedawanych towarów stosował do tej pory stawkę podatku VAT 5%, jednak Naczelnik Urzędu Skarbowego po przeprowadzeniu czynności sprawdzających stwierdził, że do sprzedaży tego typu towarów odpowiednią stawką jest VAT 8%. W związku z tym podatnik wystąpił do Ośrodka Klasyfikacji i Nomenklatur Urzędu Statystycznego w Łodzi z wnioskiem o ustalenie właściwego do tego typu towarów grupowania Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług (dalej PKWiU). „Ośrodek udzielił informacji, w której wskazał, że „wymienione usługi polegające na produkcji i sprzedaży lodów wielosmakowych, podawanych „na wynos” w wafelkach, kubeczkach lub pojemnikach styropianowych bądź spożywanych „na miejscu” i podawanych w pucharkach mieszczą się w grupowaniu: PKWiU „Pozostałe usługi podawania posiłków”. Jednocześnie Ośrodek wskazał, że służby statystyki publicznej są uprawnione jedynie do interpretowania obowiązujących standardów klasyfikacyjnych, co oznacza pomoc zainteresowanym podmiotom w wyborze grupowania określonego wyrobu lub usługi, którego zaklasyfikowanie leży w gestii samego producenta lub usługodawcy.” Przedsiębiorca wystąpił następnie z wnioskiem o wydanie interpretacji podatkowej do Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej (dalej Dyrektor KIS). We wniosku przedstawił on sytuację faktyczną, zgodnie z którą lody sprzedawane „na miejscu” podawane są w szklanych pucharkach, a te sprzedawane „na wynos”, w styropianowych kubeczkach i wafelkach. Wytwarzany i sprzedawany wyrób jest wyrobem mleczarskim i nie stanowi kazeiny do produkcji regenerowanych włókien tekstylnych oraz kazeiny do stosowania w przemyśle innym niż produkujący żywność, pasze lub w przemyśle włókienniczym. Poza tym zaznaczono, że sprzedawany wyrób (gotowe zestawy lodów z dodatkami) nie zawiera alkoholu, a świadczenie nie ma wszystkich elementów charakterystycznych dla usług gastronomicznych (np. nie ma obsługi kelnerskiej, czy toalety dla klientów). Zdaniem podatnika sprzedaż lodów „na wynos” (symbol PKWiU powinna być opodatkowana 5% stawką VAT. Natomiast dla sprzedaży lodów „na miejscu”, tj. gotowych zestawów lodów z dodatkami w postaci bitej śmietany, posypki lub owoców (symbol PKWiU właściwa jest 8% stawka VAT. Dyrektor KIS zgodził się z podatnikiem. NOWOŚĆ na Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ! Polecamy: Biuletyn VAT Usługa gastronomiczna w orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości UE Podatnik występujący o interpretację przytoczył wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, w której zdefiniowano pojęcie usługi gastronomicznej: „W orzeczeniu Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, w sprawie Faaborg-Gelting Linien A/S przeciwko Finanzamt Flensburg (C-231/94) Trybunał wskazał, że usługę gastronomiczną charakteryzuje ciąg elementów i czynności, od przygotowania posiłku do jego fizycznego podania, (przy czym do dyspozycji klienta pozostaje infrastruktura, w tym jadalnia z pomieszczeniami sąsiadującymi), wśród których dostawa artykułów żywnościowych stanowi tylko jeden ze składników, a przeważa zdecydowanie świadczenie usług. Natomiast z żywnością na wynos (dostawą towarów) mamy do czynienia, jeżeli poza dostawą artykułów żywnościowych transakcji nie towarzyszą usługi mające na celu organizację konsumpcji na miejscu w odpowiednim otoczeniu.” W związku z tym należy uznać, że sprzedaż lodów „na wynos” w kubeczkach waflowych należy uznać za dostawę towarów, ponieważ nie jest związana z żadnymi dodatkowymi usługami, które wskazywałyby na charakter usługi gastronomicznej. Natomiast, sprzedaż lodów „na miejscu” będzie stanowiło usługę gastronomiczną. Klasyfikacja towarów według ustawy o VAT i PKWiU Dyrektor KIS podkreślił również, że przy określaniu prawidłowej stawki podatku od towarów i usług dla danej czynności, której miejsce świadczenia lub dostawy znajduje się na terytorium kraju, istotne jest prawidłowe jej zaklasyfikowanie wg symbolu PKWiU. Zgodnie bowiem z art. 5a ustawy o VAT, towary lub usługi, będące przedmiotem czynności z art. 5 ustawy o VAT (tj. odpłatna dostawa towarów i odpłatne świadczenie usług na terytorium kraju, eksport towarów, import towarów na terytorium kraju, wewnątrzwspólnotowe nabycie towarów za wynagrodzeniem na terytorium kraju, wewnątrzwspólnotowa dostawa towarów), jeżeli zostały wymienione w Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług, są identyfikowane za pomocą tej klasyfikacji. Dyrektor KIS zinterpretował dodatkowo kluczowe w tej sprawie przepisy załączników do ustawy: Chodzi o Polską Klasyfikację Wyrobów i Usług (PKWiU), wprowadzona w życie rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 29 października 2008 r. w sprawie Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług (PKWiU) (Dz. U. Nr 207, poz. 1293 ze zm.), która dla celów opodatkowania podatkiem od towarów i usług na mocy § 3 pkt 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 4 września 2015 r. w sprawie Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług (PKWiU) ( z 2015 r., poz. 1676, z późn. zm.) obowiązuje do dnia 31 grudnia 2018 r. Podatnik VAT ma obowiązek prawidłowego określenia przedmiotu opodatkowania, co wiąże się z prawidłowym zdefiniowaniem i zaklasyfikowaniem wykonywanych czynności. W załączniku nr 3 do ustawy o VAT, zawierającym wykaz towarów i usług opodatkowanych stawką podatku w wysokości 8%, pod pozycją 28, wymieniono mieszczące się w grupowaniu PKWiU ex – „Wyroby mleczarskie, z wyłączeniem kazeiny do produkcji regenerowanych włókien tekstylnych oraz kazeiny do stosowania w przemyśle innym niż produkujący żywność, pasze lub w przemyśle włókienniczym (PKWiU ex W myśl art. 2 pkt 30 ustawy o podatku od towarów i usług, przez PKWiU ex – rozumie się zakres wyrobów lub usług węższy niż określony w danym grupowaniu Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług. Oznaczenie „ex” przy konkretnym symbolu statystycznym ma na celu zawężenie stosowania danej stawki preferencyjnej tylko do towarów/usług należących do wymienionego grupowania statystycznego, spełniających określone warunki sprecyzowane przez ustawodawcę w rubryce „nazwa towaru lub usługi (grupy towarów lub usług)”. Ponadto, zgodnie z pkt 1) objaśnień do załącznika nr 3, wykaz nie ma zastosowania dla zakresu sprzedaży towarów i usług zwolnionych od podatku lub opodatkowanych stawkami niższymi niż stawka, której dotyczy załącznik. Natomiast w załączniku nr 10 do ustawy o VAT, stanowiącym wykaz towarów opodatkowanych stawką podatku w wysokości 5%, w pozycji 21 zostały wymienione sklasyfikowane pod symbolem PKWiU ex – „Wyroby mleczarskie, z wyłączeniem kazeiny do produkcji regenerowanych włókien tekstylnych oraz kazeiny do stosowania w przemyśle innym niż produkujący żywność, pasze lub w przemyśle włókienniczym (PKWiU ex W objaśnieniu do tego załącznika zaznaczono, że symbol „ex” dotyczy tylko danego wyrobu z danego grupowania. Tak więc, wynikająca z konkretnego załącznika stawka VAT dotyczy wyłącznie danego towaru lub usługi z danego grupowania. W rozporządzeniu Ministra Finansów z dnia 23 grudnia 2013 r. w sprawie towarów i usług, dla których obniża się stawkę podatku od towarów i usług, oraz warunków stosowania stawek obniżonych ( z 2017 r., poz. 839, z późn. zm.) w § 3 ust. 1 pkt 1 przewidziano, że stawkę podstawową VAT obniża się do wysokości 8% dla towarów i usług wymienionych w załączniku do rozporządzenia. W pozycji 7 załącznika nr 1 do rozporządzenia wymieniono usługi związane z wyżywieniem (PKWiU ex 56), z wyłączeniem sprzedaży: napojów alkoholowych o zawartości alkoholu powyżej 1,2%, napojów alkoholowych będących mieszaniną piwa i napojów bezalkoholowych, w których zawartość alkoholu przekracza 0,5%, napojów przy przygotowywaniu których jest wykorzystywany napar z kawy lub herbaty, niezależnie od udziału procentowego tego naparu w przygotowywanym napoju, napojów bezalkoholowych gazowanych, wód mineralnych, innych towarów w stanie nieprzetworzonym opodatkowanych stawką, o której mowa w art. 41 ust. 1 ustawy. Dyrektor KIS zaznaczył, że pojęcia używane do oznaczenia towaru lub usługi opodatkowanych stawką obniżoną należy interpretować ściśle, bo są to wyjątki od ogólnej zasady, zgodnie z którą towary i usługi opodatkowane są stawką podstawową VAT (aktualnie 23%). Wskazany wyżej przepis § 3 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia, w związku z poz. 7 załącznika cyt. rozporządzenia, pozwala na objęcie stawką 8% świadczenia usługi gastronomicznej jednocześnie wyłączając możliwość opodatkowania tą obniżoną stawką sprzedaży, np. wody gazowanej, soków i napojów. Sprzedaż lodów „na wynos” ma symbol PKWiU Natomiast sprzedaż lodów „na miejscu” (zestawy lodów z dodatkami w postaci bitej śmietany, posypki lub owoców) ma symbol PKWiU Dział 56 PKWiU 2008 to Usługi związane z wyżywieniem. Zatem zdaniem Dyrektora KIS do dostawy lodów z różnymi dodatkami „na wynos”, w sytuacji gdy faktycznie, jak wskazał Wnioskodawca, mieszczą się one w ww. grupowaniu PKWiU i nie zawierają produktów o zawartości alkoholu powyżej 1,2%, zastosowanie znajduje obniżona stawka podatku VAT w wysokości 5% - na podstawie art. 41 ust. 2a ustawy o VAT, w związku z poz. 21 załącznika nr 10 do tej ustawy. Natomiast co do opodatkowania sprzedaży lodów do spożycia „na miejscu” stwierdzić należy, że skoro – jak wskazał Wnioskodawca – wskazane w opisie sprawy produkty (lody, gotowe zestawy z dodatkami w postaci bitej śmietany, posypki lub owoców) mieszczą się w grupowaniu PKWiU (2008) PKWiU które – jak sam wskazał Wnioskodawca – jest właściwe dla przedmiotu sprzedaży, i nie zawierają produktów o zawartości alkoholu powyżej 1,2%, to należy przyjąć, że podlegają one opodatkowaniu stawką podatku VAT w wysokości 8%, zgodnie z § 3 ust. 1 pkt 1, w związku z poz. 7 załącznika nr 1 do rozporządzenia, z wyłączeniem sprzedaży napojów i towarów wymienionych w pkt 1-6 tej pozycji, do których zastosowanie ma 23% stawka podatku od towarów i usług. Źródło: interpretacja indywidualna Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 17 maja 2018 r. (sygn. Weronika Szuba
Lody Eccolo dostępne są w pięciu lodziarniach, w trzech miastach. Odwiedź nas i poznaj doskonały smak naszych lodów. Eccolo - Lody Rzemieślnicze prosto od producenta . Odwiedź naszą lodziarnię lub załóż własną w ramach franczyzy! 664 711 224 ☎.
Lody to deser, po który szczególnie chętnie sięgamy latem. Jest słodki, zimny i orzeźwiający, sprawdzi się idealnie jako podwieczorek w trakcie upalnego dnia. Za lodami przepadają wszyscy, zarówno najmłodsi, jak i nieco starsi. Czy lody mogą być zdrowe? Jakie najlepiej wybierać, by nie tylko schłodzić się, ale też dostarczyć organizmowi czegoś lepszego od nadmiaru cukru?REKLAMA... Czytaj dalej ▼Deser deserowi nierówny Dietetycy czasem polecają lody jako alternatywę dla słodkich ciast czy batoników. Ile kalorii ma gałka lodów? Średnia porcja loda śmietankowego to jakieś 130 kalorii, podczas gdy popularny baton z nadzieniem mlecznym ma już ponad 200 kalorii, a ciasto orzechowe około 400. Nie oznacza to jednak, że wszystkie lody są niskokaloryczne. Przeciętny lód z czekoladą ważący 80 g to już ponad 200 kalorii, a najbardziej kaloryczne liczą sobie nawet po 300-400 kalorii na 100 gramów. Jakie lody mają najmniej kalorii? Sorbety, ponieważ przeciętna gałka to od 50 do 60 jednostek energii. Oczywiście pod warunkiem, że mamy do czynienia z prawdziwym sorbetem, który nie zawiera w składzie cukrów (z wyjątkiem tych naturalnych, które pochodzą ze zmiksowanych owoców).Kupne grzeszki Zaglądanie do supermarketu z myślą o uzupełnieniu zapasów często kończy się kupnem dodatkowych produktów, których nie mieliśmy na liście. W sezonie letnim lody szczególnie często trafiają do koszyków. Warto jednak raz na jakiś czas przystanąć i przyjrzeć się dobrze składom deserów, szczególnie, jeśli będziemy się nimi raczyć nie tylko my, ale również i dzieci. Dobre lody powinny zawierać w sobie jedynie mleko, cukier, śmietanę i jajka. Trudno jednak o takie lody w sklepowych zamrażalnikach. W takiej sytuacji warto skupić się na tym, w jakiej kolejności produkty pojawiają się w składzie. Odpuśćmy sobie lody, które na pierwszym miejscu mają wymieniony cukier. Najlepiej, gdyby skład zaczynał się od śmietanki, a cukier pojawiał się na którymś z kolejnych miejsc. Lepiej nie kupować lodów, które oprócz cukru, w składzie zawierają jeszcze dodatkowo syrop glukozowo-fruktozowy, samą glukozę, fruktozę lub cukier inwertowany. Cukier łatwo jest ukryć pod różnymi tego typu nazwami, na które przeciętny konsument nie zwróci uwagi, dlatego warto dokładnie czytać składy dla uniknięcia chemia Unikaj lodów, które mają w składzie takie produkty jak:- karagen - wielocukier wykorzystywany do poprawiania smaku produktów odtłuszczonych (dlatego występuje w lodach, do których dodaje się np. odtłuszczone mleko); karagen może prowadzić do owrzodzenia i przyczyniać się do powstawania nowotworów, a na dodatek do jego produkcji wykorzystuje się szkodliwe środki do ochrony roślin, czyli pestycydy- olej palmowy - to tłuszcz, który nie tylko szkodzi środowisku, ale również i człowiekowi - przyczynia się do podnoszenia poziomu złego cholesterolu, niszczy serce i tętnice, a dodatkowo jego regularne spożywanie może doprowadzić do zawału serca- piperonal - środek stosowany w przemyśle kosmetycznym do produkcji perfum i w gastronomii do tworzenia likierów; piperonal nadaje lodom waniliowy aromat i smak, jednakże warto wiedzieć, że jest to składnik preparatu stosowanego na wszy - octan benzylu - pochodny kwasu masłowego i kwasu octowego, pachnie jak jaśmin i truskawka, więc dodaje się go do lodów truskawkowych; należy wspomnieć o tym, że wspomniane powyżej estry uznaje się za rakotwórcze- aldehyd C-18 - nadaje lodom smak czekoladowy, przede wszystkim jednak jest składnikiem detergentów, płynów do mycia naczyń- mączka chleba świętojańskiego (E410) - substancja zagęszczająca, może działać przeczyszczająco- guma guar (E412) - powoduje reakcje alergiczne, również wzdęcia i biegunkiLody a dieta Czy można jeść lody na diecie? Pamiętajmy o zachowaniu umiaru przy jedzeniu słodyczy, niezależnie od tego, czy się odchudzamy, czy nie. Słodkości pełne chemii w żaden sposób nie wpływają pozytywnie na organizm. Jeśli jednak uda nam się znaleźć dobre lody, bez zbędnych dodatków i konserwantów, możemy zjeść je w ramach deseru nawet na diecie. Nie ma sensu męczyć się z katorżniczym sposobem żywienia, jeśli możemy raz czy dwa razy w tygodniu zjeść gałkę ulubionych lodów, a potem wybrać się na rower i połączyć w ten sposób przyjemne z pożytecznym. Wybierajmy jednak jak najprostsze składem lody (im bardziej jaskrawe i kolorowe, tym większa szansa na to, że mają w sobie dużo chemii). Jeśli nie chcemy spożywać śmietany i cukru, zdecydujmy się na sorbet, warto jednak wcześniej spytać o skład lub samemu przeczytać skład na etykiecie, bo często do sorbetów dodaje się dużo cukru i białka jaj! Dobrze wykonany sorbet może być świetnym zamiennikiem tradycyjnych lodów w upalny na lody tradycyjne W większych miastach pojawiają się nowe kawiarnie z lodami przygotowywanymi na miejscu, gdzie do wyboru mamy tylko kilka smaków, ale za to i gwarancję, że tworzy się je codziennie, a więc są świeże i bez konserwantów. Warto wybierać lokalne lodziarnie z małym wyborem, ponieważ te duże i znane często korzystają z masy z odtłuszczonego mleka, którą potem wystarczy wymieszać z wodą i powstają "lody kręcone", pełne zrobić domowe lody? Dobrym pomysłem jest też przygotowanie własnych lodów w domu. Mamy wtedy gwarancję smaku i wiemy, z czego powstały. W niektórych sklepach można dostać gotowe foremki do zrobienia lodów, nada się jednak również plastikowe pudełko. Możemy schować do niego zmiksowane na sorbet owoce. Do robienia lodów świetnie sprawdzą się banany, ponieważ nadają aksamitny, kremowy smak. Zmiksuj mrożonego banana z ulubionymi owocami (maliny, truskawki, borówki) i zamroź na kilka godzin. Dla uzyskania lepszej konsystencji można również dodać mleczko kokosowe. Do przygotowania tradycyjnych smaków nie potrzeba żadnych wzmacniaczy, olejków zapachowych czy barwników. Dla uzyskania intensywnie zielonego koloru wystarczy dodać odrobinę spiruliny, czekoladowy kolor osiągniemy dzięki kakao (choć oczywiście rozpuszczona wcześniej czekolada również się nada), a pyszne lody waniliowe stworzymy dzięki dodaniu do masy ziarenek wyłuskanych z laski wanilii, ostatecznie można wykorzystać również cukier z prawdziwą wanilią. Lody mogą być zdrowe, pod warunkiem, że podejmiemy się ich produkcji w domu. Na pewno lepszą alternatywą dla słodkich gałek pełnych cukru będzie stworzenie lodów na bazie mleczka kokosowego (fani słodko-słonych smaków powinni wypróbować połączenia miodu i masła orzechowego), jeśli jednak nie mamy czasu na domowe kucharzenie, nic się nie stanie, jeśli od czasu do czasu wybierzemy się na gotowe lody. Wybierajmy wtedy jednak sprawdzone lodziarnie, w których skład deserów nie przypomina tablicy Mendelejewa. Lody to deser, po który szczególnie chętnie sięgamy latem. Jest słodki, zimny i orzeźwiający, sprawdzi się idealnie jako podwieczorek...
Już od dawna jednak kupujemy lody na sztuki, co sprawiło, że zaczęliśmy się posługiwać ich nazwą w liczbie pojedynczej ( lód ). Jest to praktyka powszechna, lecz mocno kontrowersyjna – wydany w 1999 roku Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN pod red. A. Markowskiego (s. 404) kwalifikuje formę ten lód (‘jedna porcja, jedna Dzień Lodów - świętuj go razem z dziećmi! Od 38 lat, podczas lata – w trzecią niedzielę lipca obchodzony jest Dzień Lodów. W tym roku to wyjątkowe święto wypada 17 lipca. To idealny czas na skosztowanie orzeźwiających przekąsek, które chyba nigdy nie smakują tak dobrze, jak właśnie podczas wakacji. Algida proponuje na ten dzień lodowe nowości, które powstały we współpracy z marką Disney, co na pewno ucieszy nie tylko dzieci, lecz również nieco starszych wielbicieli lodowych smakołyków. Lato – długie, słoneczne dni to czas, który kojarzy się z lodami. Nie ma lepszej okazji do zajadania się orzeźwiającymi przekąskami niż Dzień Lodów. Rodzice zwykle godzą się wtedy na odrobinę luzu i razem z dziećmi korzystają z uroków lata, jedząc letnie smakołyki. Dzień Lodów to doskonały czas na radosne świętowanie z dziećmi. Dzień Lodów to święto, które w 1984 roku na stałe wprowadził do naszych kalendarzy ówczesny prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej – Ronald Reagan. Cały lipiec został ogłoszony miesiącem lodów, ale każda trzecia niedziela miesiąca miała być obchodzona szczególnie, jako Narodowy Dzień Lodów (National Ice Cream Day). Bez względu na dokładną genezę wprowadzenia tego święta, lipiec jest świetnym momentem celebrowanie przyjemności z jedzenia lodów razem z dziećmi. Czy lody od razu były tak popularnym i lubianym deserem? Sięgając do historii, okazuje się, że nie. Pierwsze wzmianki o mrożonych przekąskach pojawiają się jeszcze w czasach przed naszą erą i sięgają terytorium Chin. Jednak to dopiero w wieku XV oraz XVI zaczęto tworzyć przepisy na lody, wymieniać się nimi i ulepszać tak, że niemal przypominały te, które znamy dzisiaj. W kolejnych stuleciach pojawiły się pierwsze lodziarnie, fabryki lodów i chłodnie przemysłowe. Lody stały się dostępne niemal dla wszystkich, zachwycając swoim smakiem i przynosząc ze sobą radosne i błogie chwile. Jak zatem świętować Dzień Lodów? Przede wszystkim pogodnie i wesoło! Takie podejście jest zgodne z wizją marki Algida, która tworzy lody po to, by dawać radość. Jednocześnie idzie to w parze z umożliwieniem rodzicom i opiekunom dokonania przemyślanych i dobrych wyborów zakupowych, wynikających z troski o prawidłowe żywienie. Na tym właśnie skupia się kampania „Odpowiedzialnie z myślą o dzieciach”, której ambasadorką jest coach żywieniowy Daria Ładocha. Głównym założeniem kampanii jest odpowiedzialnie tworzyć, sprzedawać i komunikować wybrane produkty, pamiętając o zaleceniach zdrowego żywienia. Specjalnie zaprojektowane logo akcji widoczne jest na każdym opakowaniu lodów. Dzięki temu nawet słodka przekąska może być produktem godnym zaufania, czyli wyprodukowanym w taki sposób, który nie będzie szkodził naszym dzieciom. Gdziekolwiek zatem się wybierzecie i jakiekolwiek czynności zaplanujecie – w parku, na spacerze, przy wspólnym uprawianiu sportu, czy podczas spokojnych chwil w domu - bez obaw i wyrzutów sumienia możesz uczcić Dzień Lodów odpowiednim deserem, nie zapominając o zachowaniu umiaru. Dzień Lodów to oczywiście nie jedyny czas, kiedy możemy wspólnie z dziećmi próbować tych wyśmienitych smakołyków! Jedzenie lodów ma sprawiać radość bez względu na czas ich konsumpcji. Wszystkie lody marki Algida mają taki kształt, konsystencję, kolor i smak, by dawały jeszcze więcej szczęścia i przyjemności. Zostały one stworzone wspólnie z marką Disney, dlatego znajdziemy wśród nich znane i uwielbiane przez dzieci postaci z filmów i bajek, takich jak między innymi „Star Wars”, „Avengers”, czy „Kraina Lodu”. Wśród orzeźwiających produktów lodowych nie zabrakło także tych o radosnych, zakręconych kształtach, czyli „Twister Phoenix” i „Twister Green”. Każdy produkt z portfolio lodów dla dzieci marki Algida zawiera mniej niż 110 kalorii i 12 gramów cukru oraz poniżej 3 gramów tłuszczów nasyconych na porcję. Oznacza to, że świętując Dzień Lodów lub przy dowolnej innej okazji, w jakiej towarzyszą nam te lodowe przekąski, dostarczamy dzieciom odpowiednią ilość składników odżywczych. Ta odpowiedzialna misja marki Algida związana ze zdrowym żywieniem rozpoczyna się już na etapie produkcji – lody nie zawierają sztucznych barwników. Wszystkie substancje barwiące są pochodzenia naturalnego, a smak wzmocniony jest aromatami i sokami owocowymi. Celebrowanie Dnia Lodów powinno przynosić dużo zadowolenia i uciechy. Lody marki Algida łączą dawanie dzieciom jak największej radości przy jednoczesnym kształtowaniu świadomości przestrzegania zasad zróżnicowanej i zbilansowanej diety, która będzie miała w przyszłości znaczący wpływ na formę, kondycję i zdrowie naszych pociech. Historia lodów sięga dawnych czasów. Troska o nasze dzieci oraz chęć dania im tego, co najlepsze także. Pamiętaj zatem o zaleceniach żywieniowych nie tylko podczas Dnia Lodów, lecz również, kiedy razem z dziećmi wybieracie się na lody. Smak to jedno, ale pewność, że to dobry produkt, który przyniesie nam pełne radości, wspólne chwile sprawia, że spokojnie możemy wybrać orzeźwiające lody oznaczone znakiem „Odpowiedzialnie z myślą o dzieciach” do uczczenia wielu okazji. Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Smar miedziowy to preparat powszechnie stosowany w naszych samochodach. Dzięki swoim właściwościom skutecznie zabezpiecza wiele metalowych elementów, narażonych na intensywne tarcie i ściskanie podczas codziennej eksploatacji pojazdu. Znajduje zastosowanie m.in. w układzie hamulcowym, śrubach przy piastach kół, a nawet w akumulatorze.
Lodowe spaghetti w Dolce Vita · fot. Ela / Dwie z lodziarni, które dziś przedstawiamy, oferują lody przez cały rok. Gdy więc większość lodziarni w Pszczynie jest zamknięta, tam zawsze znajdziemy coś chłodzącego na ząb. Trzecia lokalizacja jest niemniej interesująca, choć sezonowa - można w niej nabyć naturalne lody z własnej produkcji z czekoladą wewnątrz wafelka! W kolejnym odcinku cyklu o wszystkich lodach Pszczyny zaglądamy do znanej i na stałe wpisanej w lokalną tradycję lodziarni Dolce Vita. Następnie przenosimy się na rynek do kawiarni u Śmieszka, gdzie specjalnością są wysokiej jakości sorbety. Przy okazji poznajemy ciekawą historię tego lokalu i kamienicy, w której się znajduje. Na koniec zapraszamy tuż obok, do Naszych Lodów. Jej właściciel sam wyspecjalizował się w produkcji lodów rzemieślniczych, zdradził nam więc kilka tajników ich produkcji. Lody wytwarza również dla lodziarni działającej w Pradze! Tę lodziarnię-kawiarnię zna w Pszczynie każdy. Powstała w 2005 roku, kiedy w pobliżu funkcjonowały zaledwie dwa miejsca oferujące lody - sezonowo lodziarnia Czarneckich oraz Pijalnia soków. Można więc powiedzieć, że jest najstarszą lodziarnią z tych nowszych. Dolce Vita mieści się nieco na uboczu, sąsiadując z parkiem i Stajniami Książęcymi, ale w tym obszarze to właśnie ona jest punktem odniesienia. Powstała jako rozszerzenie działalności firmy Niedźbała, dlatego możemy w niej zamówić wypieki i słodkości znane z tej popularnej w Pszczynie piekarni-cukierni. Co ciekawe, kiedyś w tym samym miejscu prosperował warsztat wulkanizacyjny. Przez całkiem spory czas druga Dolce Vita działała też na rynku, jednak kilka lat temu kawiarnia w tym miejscu została zamknięta, ale na mapie Pszczyny pozostał lokal przy Piwowarskiej 20. Lody w Dolce Vita - · fot. Ela / W Dolce Vicie zjemy lody przede wszystkim w klasycznych smakach, jednak jej właściciel, Damian Stania, postanawia od czasu do czasu poeksperymentować i proponuje klientom lody bardziej nowoczesne, na przykład inspirowane lokalnymi akcentami. W nawiązaniu do podstawowej działalności swojej firmy wprowadził swego czasu lody chlebowe, a niektórzy pamiętają być może lody "czorne jak sadza", richtig czorne od czarnej wanilii. Nasz faworyt to jednak sernik domowy, wenecka pomarańcza i praliny Mozarta. Do wyboru mamy jeszcze owocowe sorbety. W sumie w witrynie jest zawsze 20 smaków, stanowiących kompromis między klasyką i nowoczesnością. Dolce Vita sama w sobie jest zresztą swego rodzaju pomostem łączącym tradycję i oryginalność. Te kilkanaście lat temu przecierała szlaki na przykład w dekorowaniu kuwet (pojemników z lodami, widocznymi w witrynach) czy serwowaniu włoskiej kawy. Lody powstają tu w pracowni na miejscu, sporządzane na bazie rzemieślniczych receptur, są świeże i produkowane na bieżąco. Wielu klientów wpada do Dolce Vity na chwilę i zabiera lody na spacer po parku, inni zajmują miejsca przy stolikach, aby zamówić desery lodowe w pucharkach lub propozycje dla dzieci serwowane na fikuśnych talerzykach. Gałka lodów kosztuje tu 5,5 zł. Wybrane smaki można też kupić na wynos w pojemnikach półlitrowych. Kawiarnia na samym rogu, którą mijamy wchodząc na rynek ulicą Chrobrego, istnieje tu od kilku lat. Wcześniej działały w tym miejscu różne branże, jednak wygląda na to, że lokal prowadzony przez Danutę Dudek zadomowił się pod numerem 10 na dobre. W środku usiądziemy w jednej z dwóch urządzonych bardzo klimatycznie sal, a przed kamienicą i w jej dziedzińcu można zająć miejsce w letnim ogródku. Dla konsumpcji lodów możliwość rozkoszowania się nimi na świeżym powietrzu ma szczególne znaczenie. Zwłaszcza, że lodziarnia specjalizuje się w serwowaniu różnorodnych sorbetów, w sam raz na lato. Lody w Cafe u Śmieszka - · fot. Ela / Możemy tu skosztować na przykład sorbetu z liczi, gruszki, ananasa, borówki amerykańskiej, cytryny i pomarańczy, cytryny z dodatkiem mięty, sorbetów truskawkowego i malinowego. Do wyboru są także połączenia takie jak jagody z hibiskusem, marakuja z papają, banan z kiwi czy sorbety alkoholowe (na przykład truskawki z szampanem lub wiśnie z amaretto). Pojawiają się także lody matcha, malinowe dla diabetyków czy wegańskie brownie albo lody o smaku orzechów nerkowca. Oprócz tego mamy dostęp do klasyki - czekolady, śmietanki, malin, wanilii, lodów orzechowych. Tradycyjne smaki są bardzo ważne, ale właścicielka stale pamięta o tym, by zaskakiwać klientów nowościami. Nowoczesność ma tu jednak swoje granice - u Śmieszka nie kupimy lodów z syntetycznymi barwnikami, gdyż to jakość ma kluczowe znaczenie. Jak podkreśla Danuta Dudek, w swojej kawiarni gości klientów tak, jak ugościłaby ich w swoim domu. Czy przeszkadza jej mnogość lodziarni w centrum miasta? Przeciwnie, uważa że im większa różnorodność i wybór, tym lepiej. Gałka loda kosztuje u niej 5 zł. Na co dzień serwuje się tu osiem świeżych smaków, zmienianych rotacyjnie. Lody są dostępne przez cały rok, a wytwórca zajmuje się ich produkcją wyłącznie dla Cafe u Śmieszka, na własne potrzeby i dla jeszcze jednej lodziarni spoza Pszczyny. Produkty tworzy w oparciu o naturalne surowce. Na koniec warto wspomnieć o nawiązaniu do historii kamienicy, które znajduje się w nazwie kawiarni, jak i w jej wnętrzach. Teodor Śmieszek to nie kto inny jak były właściciel budynku, który zamieszkał w Pszczynie początkiem XX wieku i na tyłach prowadził warsztat blacharski. W kamienicy trudniono się też handlem. Do II wojny światowej sprzedawano w niej artykuły szklane, rękawiczki, wachlarze, pończochy, kwiaty, nesesery i kufry, meble, owoce południowe, kawę i herbatę. Zdjęcia pana Śmieszka i członków jego rodziny łatwo odszukamy na półkach, oprawione w ramki. W środku zadbano także o wyeksponowanie i odnowienie ponad 150-letnich metalowych drzwi, pamiętających czasy prosperującego tu niegdyś banku. We wnętrzach kawiarni możemy też obcować ze sztuką w postaci dzieł malarskich lokalnych artystów. Nieopodal Śmieszkowych włości znajdziemy kolejne miejsce z interesującą ofertą lodów. "Nasze Lody" rozpoznamy po stojącym przed lokalem lustrzanym menu, w którym na tle błękitnego nieba odbija się starówka. Na nim wypisane codziennie siedem smaków, w których znajdziemy przede wszystkim klasyki i sorbety z dodatkiem ziół. Rafał Przewoźnik, właściciel lodziarni, a także tyskiej piekarni-cukierni "U Przewoźnika", zanim zajął się samodzielnym wytwórstwem lodów, pojechał do Włoch, aby tam zgłębić tajniki tego rzemiosła. To od niego jak na razie dowiadujemy się o lodach najwięcej, na przykład tego jak rozróżnić dobrej jakości lody od tych przemysłowych lub nieświeżych, a także jak balansować proporcje białek, cukrów i tłuszczu, by poszczególne smaki wyszły tak, jak powinny. Właściciel tłumaczy również, na czym polega wielofazowe wytwórstwo lodów. Progi "Naszych Lodów" przestępują zwykle konsumenci świadomi i unikający chemii. Nie znajdziemy tam smaków takich jak niebieska guma balonowa, hello kitty, granita czy lody kręcone, gdyż jak mówi Rafał Przewoźnik, w swojej lodziarni stroni od sztucznych smaków. Nasze Lody w Pszczynie - · fot. Ela / "Nasze Lody" wypełniają mapę pszczyńskiej oferty lodowej, ale znajdziemy je również w Tychach, Rybniku czy w Katowicach. Lody od Przewoźnika powstają w siedzibie firmy w Tychach. Właściciel oprócz klasycznych smaków wytwarza również oryginale propozycje na potrzeby gastronomii, na przykład lody chrzanowe, a także keto czy wegańskie, ponadto lody piwne dla tyskiego browaru. Dostarcza też własne lody do czeskiej lodziarni, prosperującej w samej Pradze! A smaki, których możemy spróbować na rynku w Pszczynie? To czekolada, truskawka, śmietanka, róża Daisy z płatkami róży, sorbet mohito z naturalnymi ziołami, lody z alkoholem czy mango robione z pulpy. Przed podaniem można zażyczyć sobie dodatkowo porcję płynnej czekolady, która obleje wafelek od środka. Cena w "Naszych Lodach" to 5,8 zł za porcję lodów nakładaną packą. Smaki premium, takie jak mango czy pistacja, są nieznacznie droższe - kosztują 6,7 zł. Ela /
Jeśli zastanawiasz się, jakie lody bezglutenowe kupić, przeczytaj koniecznie poniższy ranking top 5 lodów wolnych od glutenu. 5. Lody bezglutenowe Twister. Popularne wśród dzieci, dostępne w większości małych sklepów osiedlowych lody Twister od Algidy są oznaczone jako niezawierające glutenu.
19 maja 2021Blog W upalne dni często szukamy sposobów, aby choć na chwilę się ochłodzić. Z tego powodu często sięgamy po różne mrożone przekąski, w tym lody i sorbety. Doskonale gaszą one nasze pragnienie oraz przynoszą ulgę w upałach, będąc przy okazji świetną przekąską w okresie, gdy nie możemy patrzeć na ciepłe posiłki. Dlaczego lody i sorbety lodowe są idealną opcją na upalne, letnie popołudnie? Lody i sorbety – orzeźwienie w ciepłe dniMrożone desery dla zdrowia psychicznego Lody i sorbety – orzeźwienie w ciepłe dni Nie da się ukryć, że w upalne dni lody są dla nas prawdziwym wybawieniem. Dzięki nim możemy się schłodzić oraz uzupełnić płyny w organizmie. Choć wiele osób traktuje je jako odstępstwo od diety i rodzaj słodkiej przekąski, lody mogą być źródłem wielu wartościowych składników odżywczych. Mrożone desery na bazie mleka dostarczają do naszego organizmu cenne pierwiastki, zwłaszcza wapń, ważny dla prawidłowego rozwoju. Dzięki swojej prostej formie są bardzo łatwo strawne i są świetnym źródłem białka oraz tłuszczów. Sorbety lodowe oprócz błyskawicznego orzeźwienia są świetnym sposobem na zwiększenie udziału owoców w diecie niejadków. W czasie upałów znacznie łatwiej jest nam sięgnąć po pyszny, lodowy sorbet niż zjeść miskę owoców. Przyswajane w ten sposób witaminy i minerały mogą być świetnym sposobem na zmianę nawyków żywieniowych u osób, które nie przepadają za smakiem owoców. Mrożone desery dla zdrowia psychicznego Lody i sorbety lodowe to nie tylko pyszna, orzeźwiająca przekąska. To także istotna nagroda dla nas samych i naszego zdrowia psychicznego. Spożywając mrożone desery dostarczamy naszemu organizmowi cennego tryptofanu. Aminokwas ten jest odpowiedzialny za stymulowanie produkcji serotoniny, popularnie nazywanej hormonem szczęścia. Oznacza to, że po spożyciu porcji pysznych lodów nasz organizm czuje się znacznie lepiej pod względem psychicznym. Oczywiście nie powinniśmy traktować tego jako zastępstwo leków na depresję. Warto jednak pamiętać, że w przypadku nagłego spadku humoru czy pogorszenia nastroju, możemy śmiało ratować się porcją lodowego sorbetu. Tryptofan wpływa również na wsparcie organizmu w produkcji melatoniny, zwanej hormonem snu. Oznacza to, że spożywając lody przed snem łatwiej będzie nam poradzić sobie z zaśnięciem, a nasz sen będzie znacznie spokojniejszy. Co więcej, lody warto spożywać również w czasie intensywnego wysiłku umysłowego – energia jakiej dostarczają mrożone przekąski nie tylko pomaga nam orzeźwić ciało, ale również umysł, wpływając pozytywnie na naszą koncentrację. G2gQe.
  • 62exuf99w5.pages.dev/74
  • 62exuf99w5.pages.dev/221
  • 62exuf99w5.pages.dev/77
  • 62exuf99w5.pages.dev/40
  • 62exuf99w5.pages.dev/183
  • 62exuf99w5.pages.dev/282
  • 62exuf99w5.pages.dev/390
  • 62exuf99w5.pages.dev/397
  • 62exuf99w5.pages.dev/388
  • w jakiej postaci możemy kupić lody